Największe sieci handlowe podnoszą pensje dla pracowników. Ile można zarobić?
Chodzi m.in. o Biedronkę i Lidla.
Biedronka, która zatrudnia w Polsce około 70 tysięcy pracowników, podwyższyła pensje około 3000 pracowników centrali, biur regionalnych oraz centrum usług wspólnych. Wyższe wynagrodzenie pracownicy otrzymali wraz ze styczniową wypłatą. W sumie sieć przeznaczy na ten cel 20 milionów złotych w tym roku. Ale to nie koniec. Prawie 60 tysięcy pracowników sklepów i centrów dystrybucyjnych także otrzymało podwyżki w wysokości od 200 do 250 złotych. Rocznie to około 142 milionów złotych.
W ślady Biedronki idzie Lidl, który właśnie zapowiedział podniesienie wynagrodzenia swoim pracownikom. Obecnie jest ich w Polsce około 25 tysięcy. Na podwyżki sieć przeznaczy w tym roku 125 mln złotych, a dodatkowo 100 mln złotych na nowe miejsca pracy - w sumie ma ich powstać około 1500.
Od marca pracownicy sklepów Lidl będą zarabiać od 3750 do 4600 zł brutto na start. Po roku pracy dostaną od 3850 do 4800 zł brutto, a po dwóch latach pracy od 4100 do 5050 złotych brutto. W magazynach Lidla można zarobić więcej - na start od 4350 do 4750 zł, po roku od 4550 do 5000 zł, a po dwóch latach od 5100 do 5500 zł brutto miesięcznie. Jeszcze więcej otrzymają menedżerowie sklepów - na początku od 4850 do 5550 zł brutto, po roku od 6050 do 6400 zł, a po dwóch latach od 6950 do 7500 zł brutto. Dodatkowo każdemu menedżerowi sklepu przysługuje samochód służbowy.
Podwyżki zapowiedziała też sieć Kaufland, która w Polsce zatrudnia około 14 tysięcy osób. W tym roku na podwyżki przeznaczy około 70 mln złotych. Kasjerzy dostaną tu maksymalnie o 400 złotych brutto miesięcznie więcej niż w 2021 roku. Kasjerzy od marca mają zarabiać do 4500 zł brutto miesięcznie.
Najpopularniejsze komentarze