Reklama
Reklama

Podwyżki w marketach, by zaraz obniżyć ceny? UOKiK przygląda się sieciom handlowym

Zdjęcie ilustracyjne | fot. 652234 / pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne | fot. 652234 / pixabay.com

Bacznie patrzy m.in. na działania Biedronki.

Od 1 lutego wiele produktów spożywczych ma kosztować mniej. Właśnie od tego dnia rząd obniża podatek VAT z 5 do 0 procent na sporo produktów spożywczych pierwszej potrzeby. Chodzi o około 2000 produktów - chociażby pieczywo, marchewkę, ziemniaki, masło czy mleko.

Dla klientów obniżka powinna oznaczać, że za produkty zapłacą realnie mniej. Czy na pewno? Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przygląda się działaniu sieci handlowych. Jedną z nich, która wzbudziła w ostatnich dniach sporo kontrowersji, jest Biedronka. W poniedziałek, 24 stycznia, sieć podniosła ceny wielu produktów spożywczych. W internecie natychmiast pojawiły się sugestie, że to "przygotowania" do ponownego obniżenia cen 1 lutego. Biedronka wyjaśnia, że "realia rynkowe doprowadziły do sytuacji, w której zmiany cen niektórych produktów stały się nieuniknione".

UOKiK zapewnia, że bacznie obserwuje, co dzieje się obecnie w sklepach spożywczych.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

9℃
2℃
Poziom opadów:
4.4 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
9.90 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro