Tragiczny finał wybuchu butli z gazem: nie żyje 61-latek. To policjant, który przez lata pełnił służbę w Poznaniu
Do zdarzenia doszło w Nowy Rok.
Służby zgłoszenie o wybuchu butli z gazem w miejscowości Stróżki odebrały po godzinie 19:30 w Nowy Rok - pisaliśmy o tym tutaj. Doszło do wybuchu gazu z butli w budynku mieszkalnym jednorodzinnym. Dwie osoby poszkodowane w tym zdarzeniu zostały przewiezione przez ZRM do szpitala - informowali strażacy z OSP Wronki - KSRG i WOO.
Budynek został całkowicie zniszczony. Jak informuje portal szamotuly.naszemiasto.pl na rzecz poszkodowanych w internecie ruszyły dwie zbiórki. Jedną z nich - na odbudowę zniszczonego w wybuchu domu uruchomiła córka poszkodowanego małżeństwa. Tata przez 25 lat pomagał ludziom jako policjant, teraz ja błagam o pomoc dla niego - napisała. Jak ustalił lokalny portal mężczyzna pracował na jednym z poznańskich komisariatów.
We wtorek właśnie na stronie gdzie prowadzona jest zbiórka pojawiła się smutna wiadomość. 61-latek zmarł w szpitalu. Stan jego 55-letniej żony uległ poprawie.
Rodzinę wspierać można tutaj.
Najpopularniejsze komentarze