Reklama
Reklama

Pierwszy przypadek omikrona w Chinach: to Polak, który przyleciał z Warszawy

Zdjęcie ilustracyjne | fot. mariohagen / pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne | fot. mariohagen / pixabay.com

Nie stwierdzono u niego żadnych objawów.

Jak podaje Polska Agencja Prasowa, Polak przyleciał do chińskiego miasta Tiencin z Warszawy 9 grudnia. Przeprowadzono u niego standardowy test, który wykazał zakażenie koronawirusem. Wkrótce później potwierdzono, że jest to wariant omikron - pierwszy przypadek w Chinach kontynentalnych.

Siedem dni niezapomnianych muzycznych wrażeń? To musi być CZAS NA TEATR! Pobierz aplikację już teraz i odkryj szczegółowy program: spektakle, koncerty, spotkania i wiele więcej!
REKLAMA

Polak, u którego potwierdzono zakażenie, nie ma żadnych objawów. Jak dotąd, żaden inny pasażer samolotu, który leciał wraz z zakażonym, nie ma pozytywnego wyniku testu na Covid-19. Polak trafił do szpitala.

W Chinach każda osoba przybywająca do kraju kierowana jest na obowiązkową 14-dniową kwarantannę w wyznaczonej lokalizacji. W jej trakcie trzeba przechodzić kilka razy badanie w kierunku Covid-19.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

2℃
-3℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
17 km
Stan powietrza
PM2.5
24.80 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro