Organizatorzy antysemickiego marszu w Kaliszu mogą wyjść z aresztu po wpłaceniu kaucji
Jak już wcześniej informowaliśmy w związku wydarzeniami podczas zorganizowanego 11 listopada br. marszu w Kaliszu, policjanci z Kalisza i Poznania zatrzymali trzy osoby.
W trakcie marszu odbywającego się w mieście spalono kopię Statutu Kaliskiego - dokumentu z 1264 roku nadającemu mniejszości żydowskiej wolność osobistą czy wyznaniową.
Na podstawie zgromadzonych materiałów dowodowych prokuratura wydała nakazy, w oparciu o które dziś rano policjanci zatrzymali osoby podejrzane. Są to trzej mężczyźni - Piotr R. Wojciech O. oraz Marcin O. Zostali oni doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Kaliszu i oddani do dyspozycji prokuratorów - informował mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
16 listopada Sąd Rejonowy w Kaliszu podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu organizatorów marszu - Marcina O., Wojciecha O. oraz Piotra R. We wtorek zapadła decyzja, by zatrzymani mogli opuścić areszt po wpłaceniu kaucji. Sąd zastrzegł, iż tymczasowy areszt zostanie uchylony w przypadku wpłacenia do 7 grudnia poręczenia w wysokości 20 i 10 tys. zł. W przypadku wpłacenia poręczenia, sąd zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru i zakaz przemieszczania się po kraju łącznie z opuszczaniem go bez zgody policji - mówi portalowi wlkp24.info Edyta Janiszewska, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kaliszu.
Zdaniem sądu nie ma obawy, by podejrzani mieli zamiar uciekać lub się ukrywać. Na wpłatę określonej kwoty podejrzani mają czas do 7 grudnia.
Dalsze czynności w sprawie marszu prowadzi prokuratura.
Najpopularniejsze komentarze