Maciej Skorża: nasza cierpliwość została wynagrodzona
W niedzielne popołudnie Lech Poznań pokonał przy Bułgarskiej Wartę Poznań.
Kolejorz zwyciężył 2:0. - Za nami kolejny mecz, w którym przez większość czasu musieliśmy być w ataku pozycyjnym i szukać rozwiązań na bardzo skomasowaną obronę przeciwnika. Warta była bardzo dobrze zorganizowana, sześciu zawodników w linii obrony skutecznie nas neutralizowało, zamykało przestrzenie. Do tego doszło nasze powolne rozgrywanie piłki i w pierwszej połowie niewiele ugraliśmy. Dodatkowo oddaliśmy niewiele strzałów z dystansu. Musieliśmy szybko skorygować pewne rzeczy - komentował trener Maciej Skorża.
Oba gole padły w drugich 45 minutach. - Na listę strzelców wpisali się Antonio Milić i Mikael Ishak. - Po przerwie myślę, że nasza gra wyglądała lepiej. Przyśpieszyliśmy, lepiej wykorzystywaliśmy "półprzestrzenie" przed tą szóstką w obronie. Nasza cierpliwość została nagrodzona. Bardzo nas cieszy, że potrafiliśmy znaleźć sposób na Wartę wykorzystując stałe fragmenty, które tak często trenujemy. Później mieliśmy już więcej okazji, ale nie byliśmy wystarczająco skuteczni, żeby zdobyć gole. Cieszymy się ze zwycięstwa, kolejnych 3 punktów i czystego konta. Trzeba tutaj bardzo mocno podkreślić świetne interwencje Filipa Bednarka w pierwszej połowie - ocenił szkoleniowiec Kolejorza.
- Uczulaliśmy zespół, że będziemy musieli być cierpliwy, że w kolejnym meczu być może nie uda się zdobyć szybko gola, tylko trzeba będzie szukać szansy w drugiej połowie. Cieszę się, że drużyna nie straciła cierpliwości i udało się wygrać trudny mecz. Słowa uznania także dla Warty, o wysoko zawiesiła nam poprzeczkę - podsumował Maciej Skorża.