Reklama
Reklama

Przyszli rozmawiać - zostali zatrzymani w holu urzędu

Ośmiu anarchistów chciało w poniedziałek porozmawiać z dyrektorem ZKZL-u na temat niedawnego wyprowadzenia ich z budynku przy ulicy Żydowskiej. Mimo dwóch godzin czekania do rozmowy nie doszło.

W czwartek 22 stycznia policja wyprowadziła anarchistów nielegalnie zajmujących kamienicę przy ulicy Żydowskiej. W piątek anarchiści próbowali zająć siedzibę Zarządu Komunalnych Zasobów Mieszkaniowych. Natomiast wczoraj pojawili się tam drugi raz. Chcieli porozmawiać z dyrektorem ZKZL-u.

Dyrektor postanowił, że przyjmie tylko delegację - dwóch anarchistów, którzy chcieli wejść całą grupą. Powoli przed budynkiem zaczęli się zjeżdżać policjanci. Dostępu do prezesa pilnowali ochroniarze.

Anarchiści umówieni byli na godzinę 15:30. Przez dwie godziny jednak do rozmów nie doszło. Wtedy postanowili napisać petycję do dyrektora ZKZL-u. O godzinie 17 dyrektor postanowił, że porozmawia z dziennikarzami. Zapoznał się też z listem od siedzących piętro niżej anarchistów.

Anarchistów z budynku wyprowadzili policjanci. Wszyscy protestujący zostali spisani. Natomiast dyrektor zaprosił ich na indywidualne rozmowy w najbliższym czasie.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

4℃
-2℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
14 km
Stan powietrza
PM2.5
9.30 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro