Poznań: po akcji "łowców pedofili" zatrzymano 40-latka. Myślał, że umówił się na lody z 12-latką
W sobotnie popołudnie zatrzymano 40-latka.
Mężczyzna umówił się pod centrum handlowym przy ul. Drużbickiego z 12-latką. Jak się okazało, dziewczynka nie istnieje, a cała akcja była działaniem grupy "ECPU Polska", zajmującej się tropieniem pedofili.
Jej członkowie pojawili się w wyznaczonym miejscu spotkania i zatrzymali 40-latka, po czym przekazali go poinformowanym wcześniej policjantom. - Funkcjonariusze z komisariatu Poznań Północ zatrzymali mężczyznę. Czynności trwają - poinformowała nas mł. asp. Marta Mróz z komendy miejskiej.
Grupa "ECPU Polska" zamieściła w internecie wideo z całego zajścia. Jej przedstawiciel rozmawia na nim z 40 latkiem. Mężczyzna stwierdza m.in., że nie zrobił nic złego, bo umówił się z "koleżanką" na lody w jednej z popularnych sieciówek, po czym zamierzał ją odwieźć do domu. Wtedy pokazano mu wydruki rozmów z komunikatora internetowego (40-latek potwierdził ich autentyczność), na których padły m.in. stwierdzenia "ja ci poliżę ci***, ty mi poliżesz penisa". Mężczyzna twierdził, że były to "żarty", podobnie jak wysyłanie rzekomej 12-latce filmu porno z seksem oralnym.
Mężczyzna był spokojny, nie próbował uciekać, dobrowolnie oddał się w ręce wezwanych policjantów. W czasie rozmowy przyznał, że sam ma 12-letnią córkę.
Postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci. Jednocześnie (niezależnie od oceny przedstawionego materiału) przypominamy, że w Polsce obowiązuje domniemanie niewinności, a o tym czy mężczyzna dopuścił się przestępstwa zdecyduje sąd. Między innymi dlatego nie publikujemy nagrania, na którym znajduje się wizerunek 40-latka.
Najpopularniejsze komentarze