Pikieta przed Bridgestone, zarząd fabryki zaskoczony
Jak podkreśla szefostwo zakładu, informacja o pikiecie pracowników jest "zaskakująca".
Pikieta organizowana przez NSZZ Solidarność Bridgestone Poznań rozpoczęła się o 15.30 przed wejściem do fabryki. Na Facebooku swój udział w wydarzeniu zapowiedziało nieco ponad 100 osób. Jak już we wtorek pisaliśmy, pracownicy są niezadowoleni z traktowania przez szefostwo. Chodzi m.in. o niższe premie spowodowane tym, że nie są wyrabiane plany. Te natomiast nie mogą być wyrobione z przyczyn zewnętrznych, na które pracownicy nie mają wpływu.
Zarząd Bridgestone Poznań w oświadczeniu, które do nas przesłano podkreśla, że jest zaskoczony sytuacją. - Jednym z niezwykle ważnych elementów kultury organizacyjnej Bridgestone, w tym naszej poznańskiej fabryki, jest dialog i otwartość na niego. Pracownicy mają możliwość podnoszenia ważnych tematów zarówno na cyklicznie organizowanych spotkaniach grupowych, jak i indywidualnych, a do ich dyspozycji cały czas są zarówno bezpośredni przełożeni, jak i Zarząd, którzy odpowiadają na wszelkie pytania i wyjaśniają wszelkie ewentualne wątpliwości - zapewnia zarząd.
- To z naszej inicjatywy co miesiąc spotykamy się ze Związkowcami, aby omawiać najważniejsze kwestie dotyczące Pracowników. Ostatnie takie spotkanie odbyło się 14 października - wówczas szczegółowo omówione zostały m.in. kwestie dotyczące premii pracowniczych i ustalony został termin kolejnego spotkania, które zostało zaplanowane na 9 listopada. Mając to wszystko na uwadze informacja o organizacji przez NSZZ "Solidarność" pikiety jest dla nas zaskakująca, bowiem rozmowy z przedstawicielami organizacji związkowej są dla nas codziennością i standardem w ramach toczącego się między nami dialogu społecznego. Liczymy na otwartość Związku Zawodowego do dalszej współpracy i rozmów, gdyż wierzymy, że zapewnienie naszej Załodze stabilnego zatrudnienia na dobrych warunkach jest celem, do którego dążymy nie tylko my jako pracodawca, ale i strona związkowa - dodaje.
Jak podkreśla szefostwo, dokładane są wszelkie starania, by nie zwalniać pracowników w tak trudnym czasie jak pandemia. - W ostatnich miesiącach nie tylko uniknęliśmy zwolnień, ale co więcej - wprowadziliśmy podwyżkę wynagrodzeń oraz podtrzymaliśmy, a nawet rozszerzyliśmy bogaty pakiet benefitów pozapłacowych, z jakich korzysta nasza Załoga.
W Bridgestone w Poznaniu produkują się każdego dnia 30 tysięcy opon, które następnie trafiają do producentów samochodów w ponad 40 krajach.
Najpopularniejsze komentarze