Szkółki kórnickie z 200-letnią historią do likwidacji. Pracownicy dostali wypowiedzenia
Szkółka z roślinami prowadzona jest od ponad 200 lat.
- Szkółki kórnickie w likwidacji, pracownicy dostali wypowiedzenia. Likwidują rentowną 200-letnią szkółkę należącą do Polskiej Akademia Nauk. Kórnik jest najbardziej znany z Białej Damy i szkółek kórnickich. Pracownicy totalnie nie rozumieją tej decyzji - napisał do nas Czytelnik.
Szkółki kórnickie w 1820 roku założyła rodzina Działyńskich. Na początku XX wieku szkółki miały około 10 hektarów powierzchni. W latach 20. teren powiększono do 20 hektarów, a liczba roślin zwiększyła się do ponad 4000 gatunków i odmian. Wówczas "dobra kórnickie" przekazano narodowi polskiemu tworząc fundację "Zakłady Kórnickie". - Cenniki szkółek kórnickich należały wówczas do najzasobniejszych ofert handlowych w Polsce - można przeczytać na stronie szkółek kórnickich.
W 1952 roku "Zakłady Kórnickie" przejęła Polska Akademia Nauk. Od tego czasu szkółki stały się częścią Zakładu Doświadczalnego PAN. - Obecnie powierzchnia upraw szkółkarskich wynosi ponad 40 ha z czego uprawy gruntowe stanowią ok. 36 ha, natomiast uprawy w pojemnikach 4 ha. Drzewa alejowe, lilaki, róże oraz drzewa owocowe produkowane są w Dziećmierowie, natomiast w Kórniku zajmujemy się uprawą krzewów liściastych i iglastych w pojemnikach i gruncie, roślinami wrzosowatymi oraz pnączami.
Z naszych ustaleń wynika, że informacja o likwidacji szkółek pojawiła się w czerwcu. Potwierdza to Magdalena Majchrzycka, likwidator. - Nie znamy powodów likwidacji, otrzymaliśmy jedynie decyzję PAN. Szkółki mają zostać zlikwidowane do końca roku. Zatrudnionych jest tu około 30 osób, otrzymały one wypowiedzenia - mówi.
Rzecznik prasowy Polskiej Akademii Nauk, dr Piotr Karwowski wyjaśnia, że legenda szkółek kórnickich jest doskonale znana Polskiej Akademii Nauk. Ale legenda to nie wszystko. - Szkółki kórnickie od dawna nie prowadzą badań naukowych, a celem PAN jest prowadzenie badań naukowych na najwyższym poziomie - mówi. - Od wielu lat działalność szkółek jest jedynie działalnością gospodarczą. Przy tym niestety nie jest efektywna gospodarczo - dodaje.
Jak tłumaczy rzecznik, szkółki często są "pod kreską finansową". Pieniądze uzyskiwane z działalności nie pokrywają potrzeb inwestycyjnych i remontowych. Tak ma być od lat. - Wokół szkółek powstało wiele podmiotów prywatnych prowadzących podobną dzialalność, które sobie dobrze radzą. A celem PAN nie jest rywalizowanie na rynku gospodarczym - zaznacza.
Rzecznik PAN podkreśla, że nie jest to likwidacja dla samej likwidacji. Konieczne było dokładanie pieniędzy do działania szkółek, a nie było z tego żadnych efektów naukowych. - Głównym celem likwidacji Zakładu Doświadczalnego PAN w Kórniku jest wzmocnienie Arboretum i Instytutu Dendrologii PAN, a więc przede wszystkim wzmocnienie badań naukowych - podkreśla.
Nie wiadomo jeszcze, czy teren szkółek kórnickich zostanie włączony do Arboretum. Decyzje nie zapadły. Na ich podjęcie PAN ma czas do końca roku.
Najpopularniejsze komentarze