Sondaż: PiS na czele, ale bez większości. Kluczowa może być Konfederacja
Najnowszy sondaż nie daje Zjednoczonej Prawicy samodzielnej większości w Sejmie.
W badaniu United Surveys dla DGP i RMF FM 35,4 proc. uczestników zadeklarowało oddanie głosu w wyborach na PiS i Solidarną Polskę. Drugie miejsce zajęła Koalicja Obywatelska (27,1 proc.), a trzecie Polska 2050 (9,5 proc.).
Na miejsce w Sejmie mogłyby liczyć także Konfederacja (6,8 proc.) i Lewica (6,7 proc.).
Wynik poniżej progu uzyskałoby PSL-Koalicja Polska (4,6 proc.), a 9,9 proc. wyborców pozostało niezdecydowanych.
"Dziennik Gazeta Prawna", powołując się na obliczenia dr hab. Jacka Flisa, podaje, że takie wyniki dałyby PiS 212 mandatów w Sejmie, podczas gdy większość to 231 posłów. KO, Polska 2050 i Lewica miałyby wspólnie 223 reprezentantów. W tej sytuacji kluczową rolę mogłaby odegrać Konfederacja (24 mandaty).
Te wyliczenia zakładają, że każde ze wspomnianych ugrupowań wystawi samodzielny komitet. Sytuacja zmienia się na niekorzyść PiS np. przy przekroczeniu progu przez PSL (nawet kosztem odebrania wyborców KO) lub połączeniu sił Ludowców i Polski 2050. Najgorszą wizję dla PiS stanowi wariant z połączeniem wszystkich partii opozycyjnych, wyłączając z tego Konfederację, w jedną listę. Taka opozycja "anty-PiS" mogłaby liczyć nawet na 260 posłów. Obecny system premiuje bowiem duże ugrupowania.
Najpopularniejsze komentarze