Na Śródce robi się jasno. Trwa montaż stylizowanych lamp
O nowe oświetlenie zabiegali tu mieszkańcy.
W połowie ubiegłego roku pisaliśmy o problemie, z jakim mierzą się mieszkańcy poznańskiej Śródki. Po zmroku panowały tam ciemności przez brak oświetlenia ulicznego. Szybko okazało się, że to efekt uboczny rewitalizacji kamienic. W przeszłości lampy były mocowane do elewacji budynków, po remoncie lampy nie wróciły na dawne miejsca.
Jak w czerwcu ubiegłego roku wyjaśniał zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski, podjęto rozmowy z Enea Oświetlenie, które miały pozwolić na wypracowanie doraźnego rozwiązania problemu. - Efektem tych rozmów jest montaż kilku latarni pochodzących z remontowanego Placu Kolegiackiego, które mają zostać zainstalowane przez Enea Oświetlenie w najbardziej newralgicznych, niedoświetlonych miejscach (na ulicach Ostrówek i Śródka). Jest to rozwiązanie tymczasowe, przewidziane do czasu kompleksowej rewitalizacji śródeckich ulic przez Biuro Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta - mówił.
Posadowienie lamp na Śródce nie należy do łatwych. Wymagało bowiem uzyskania decyzji konserwatorskiej i nadzoru archeologicznego. W środę Mariusz Wiśniewski poinformował, że obecnie trwa montaż lamp.