Pianie koguta przeszkadza sąsiadce. Powiadomiła policję
Rzecz dzieje się w powiecie jarocińskim.
Jak opisuje portal jarocinska.pl, w Roszkowie na terenie powiatu jarocińskiego trwa konflikt o koguta. Jego właścicielem jest 61-latek, który od blisko 30 lat mieszka w tym miejscu i od zawsze ma kury oraz koguta. Jego zdaniem, nigdy nie przeszkadzało to mieszkańcom okolicy. Ale sytuacja się zmieniła.
W czerwcu do mężczyzny przyszedł sąsiad. Jak wyjaśnił, jego żona nie może spać w nocy przez piejącego koguta. Po kilku dniach ponownie pojawił się u sąsiada, ale trafił na jego żonę. Powiedział, że kogutowi należy uciąć łeb siekierą. Gdy przyszedł z wizytą trzeci raz, dał właścicielom kurnika trzy dni na jego likwidację.
Ponieważ właściciele kur i koguta nie chcą się ich pozbywać, sąsiad zgłosił sprawę policji. Ze zgłoszenia wynika, że kogut uporczywie pieje o godzinie 3.00 w nocy. Tym samym zakłóca spoczynek nocny. Policjanci zajęli się sprawą i przesłuchali właścicieli ptaków. Ostatecznie jednak odmówiono wszczęcia postępowania, gdyż zdarzenie nie ma cech wykroczenia.
Właściciel koguta w rozmowie z lokalnym portalem zauważył, że "mieszczuchy powinny się zastanowić nad kupnem działki na wsi. Bo wieś ma swoje prawa. Tam będą krowy buczeć, świnie kwiczeć, a koguty piać".
W lipcu pisaliśmy o innym problemie nowych mieszkańców wsi. Okazało się, że niektórzy wzywają policję do rolników, którzy w trakcie żniw pracują także w nocy. Więcej TUTAJ.
Najpopularniejsze komentarze