Ogromny pech Bartosza Kieliby! Kapitan Zielonych musi przejść kolejny zabieg
O ogromnym pechu może mówić Bartosz Kieliba.
Kapitan Warty Poznań w marcu musiał przejść zabieg, który był efektem problemów z mięśniami grupy kulszowo-goleniowej. Po nim zaliczył kilkumiesięczną rehabilitację, a od początku sezonu 2021/22 powrócił do kadry Zielonych i wydawało się, że wkrótce zobaczymy go na boisku.
Rzeczywistość okazała się inna. Kapitan Warty doznał urazu złamania czwartej kości śródręcza, co oznacza konieczność przeprowadzenia kolejnego zabiegu. - Na treningu, w starciu z kolegą z drużyny, Bartek doznał urazu złamania czwartej kości śródręcza. Już w piątek nasz zawodnik przejdzie zabieg zespolenia kości. Po nim Bartka czeka przerwa w treningach, która potrwa kilka tygodni. Ile dokładnie? Dowiemy się po zabiegu i po konsultacji z lekarzem, który go przeprowadzi - powiedział na łamach oficjalnej strony klubu Bartłomiej Smuniewski, fizjoterapeuta klubu z Drogi Dębińskiej.
Kontuzja Kieliby to problem dla trenera Piotra Tworka. W kadrze Warty zostali dwaj środkowi obrońcy z doświadczeniem w seniorskiej piłce: Aleks Ławniczak i Robert Ivanov. Jest jeszcze Wiktor Pleśnierowicz, ale on leczy poważną kontuzję. W razie potrzeby na pozycję stopera może zostać przesunięty któryś z defensywnych pomocników, ale to nigdy nie będzie optymalnym rozwiązaniem.