Reklama
Reklama

Zasadniczy rozkład jazdy MPK gorszy niż przed wakacjami? "Jawna kpina i skandal"

Zdjęcie ilustracyjne | fot. ZTM
Zdjęcie ilustracyjne | fot. ZTM

Na obowiązujący od 1 września rozkład jazdy komunikacji miejskiej w Poznaniu skarży się nasz Czytelnik.

- Chciałbym nawiązać do rzekomego powrotu zasadniczego rozkładu jazdy poznańskiego MPK. Otóż rozkład, który będzie obowiązywał od środy, nie jest zasadniczym sprzed rozkładu wakacyjnego - pisze Czarek. - Jeśli dobrze pamiętam, to wcześniej wieczorne częstotliwości kursowania (co 20 minut) zaczynały się o godzinie 19:00, a teraz będzie to już o 18:30! W ubiegłym roku nastąpiła drastyczna podwyżka cen biletów, a teraz po raz kolejny zmniejsza się częstotliwość kursowania tramwajów i autobusów. Przecież to jest jawna kpina i skandal! - dodaje.

- To, co się dzieje od kilkunastu miesięcy z komunikacją miejską, wygląda jak działania mające odciągnąć poznaniaków od transportu publicznego, zamiast ich do niego zachęcić - kończy nasz Czytelnik.

Zapytaliśmy w Zarządzie Transportu Miejskiego, czy rzeczywiście poprzedni zasadniczy rozkład jazdy był inny pod względem częstotliwości kursowania pojazdów. - Od 1 września 2020 roku, zgodnie z zasadniczym rozkładem, tramwaje kursowały co 10 minut w dni robocze w godzinach komunikacyjnego szczytu w godzinach od 6:30 do 9:00 oraz od 14:00 do 18:30. Takt co 10 minut obowiązywał do godz. 18:30, identycznie jak w roku bieżącym. Istotna zmiana w częstotliwości kursowania nastąpiła 2 listopada ubiegłego roku kiedy - z uwagi na sytuację epidemiczną - zostały wprowadzone korekty w rozkładzie jazdy linii tramwajowych ZTM. W dni robocze tramwaje kursowały co 10 minut już od godziny 13:30, ale zmieniła się częstotliwość kursów pomiędzy porannym a popołudniowym szczytem komunikacyjnym - wyjaśnia Bartosz Trzebiatowski z ZTM.

- Być może opinia Czytelnika wynika z faktu, że o ile godziny porannego szczytu komunikacyjnego to przedział pomiędzy 6:30 a 9:00, a popołudniowego od 13:30 do 18.30, to warto pamiętać, że ramy czasowe dla godzin szczytu mogą być wydłużone w zależności od linii i kierunku kursu. Przykładowo dla linii nr 15 kursy co 10 minut z Os. Sobieskiego są realizowane aż do godziny 19:00, co m.in. wynika z technicznych uwarunkowań zjeżdżania tramwajów w kierunku zajezdni. Nie oznacza to jednak, że wszystkie linie funkcjonują w takcie co 10 minut do godziny 19:00 - podkreśla.

Po publikacji artykułu napisała do nas inna Czytelniczka, która przyznaje, że nowy rozkład jazdy jest dramatyczny. - Zgadzam się - jest dramat! Zapraszam o godzinie 6.30-6.40 na Rondo Śródka. W związku z zamknięciem przejazdu przez centrum (dla 16) oraz przejazdu przez Królowej Jadwigi, większość tramwajów jeździ przez Śródkę. Dziś od Jana Pawła do Śródki stał cały "wężyk" - 16, którą jechałam była 6 w oczekiwaniu do wjazdu na Rondo. Po przejechaniu Ronda naliczyłam 8 tramwajów za nami. Gratuluję organizacji ruchu. A bilety coraz droższe... Co śmieszniejsze drożały w okresie pandemii, kiedy ich częstotliwość była żałosna (niestety jeździłam codziennie przez cały okres) - pisze.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

7℃
0℃
Poziom opadów:
3.3 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
14.93 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro