Na Ostrowie Tumskim "sypią się" blokady. Kuria zapewnia, że to nie duchowni apelowali o zmianę organizacji ruchu

Strażnicy miejscy mają co robić na poznańskim Ostrowie Tumskim.
Kuria Metropolitalna przypomina, że w rejonie poznańskiej katedry od ponad roku obowiązuje strefa zamieszkania. - Drogowy znak informacyjny oznacza m.in., że postój pojazdu dozwolony jest JEDYNIE w miejscach do tego wyznaczonych [P]. Patrole Straży Miejskiej skrupulatnie egzekwują nową organizację ruchu poprzez zakładanie blokad i nakładanie mandatów karnych - informuje kuria.
Okazuje się, że wiele osób parkujących w miejscach niedozwolonych, z pretensjami zwraca się do... duchownych. - Sugerują, iż poinformowano ich, że to strona kościelna wystąpiła o zmianę organizacji ruchu i prosi strażników o interwencję. Zapewniamy, że tak nie jest. Na naszą prośbę o wyjaśnienie tych wątpliwości Z-ca Komendanta Straży Miejskiej w Poznaniu odpowiedział, że funkcjonariusze nigdy nie podają takich argumentów - wyjaśnia kuria. - Dotychczasowe nasze doświadczenie wskazuje, że sprawcy wykroczeń sami wytwarzają w swojej świadomości przekonanie o działaniu osób trzecich działających na ich szkodę choć nie mają ku temu jakiegokolwiek uzasadnienia - czytamy w piśmie ze straży miejskiej.
Jak zaznacza Kuria Metropolitalna, ze względu na zmiany w organizacji ruchu, Kościół wybudował parking przy ulicy Dziekańskiej. Znajduje się 100 metrów od katedry. - Zwracamy też uwagę na kilka najczęstszych "pułapek" dla kierowców: przyzwyczajenie do parkowania na placu z tyłu katedry, parkowanie przy pomniku Jana Pawła II i przed ul. Lubrańskiego (gdzie znak końca parkingu jest w znacznej odległości od skrzyżowania), niektóre parkingi "czynne" jedynie w dni wolne od pracy - kończy
Najpopularniejsze komentarze