28-latek utonął w jeziorze. Ciało pomógł odnaleźć podwodny dron
Dodano niedziela, 25.07.2021 r., godz. 14.59

Tragedia w powiecie konińskim.
W sobotni wieczór strażacy zostali wezwani nad jezioro Ślesińskie. Na brzegu znaleziono bowiem ubrania - według portalu lm.pl należały one do 28-latka, który wyszedł z domu w piątek wieczorem i od tego momentu nie nawiązał kontaktu z rodziną.
W akcji brała udział m.in. specjalistyczna grupa ratownictwa wodno-nurkowego i ochotnicy ze Ślesina. - Po raz pierwszy do akcji został użyty nasz dron podwodny i zaledwie po 5 minutach ciało osoby zaginionej zostało odnalezione 7 metrów od brzegu, na głębokości około 3,5 metra - relacjonowali druhowie.
Przyczynę zgonu mężczyzny wyjaśni sekcja zwłok.