Rataje: ktoś zamknął dziki w altanie śmietnikowej
Za zamknięciem zwierząt mają stać "wesołe typy".
O sprawie poinformowała jedna z poznanianek na facebookowym profilu Poznań Dziki Rataje. - Dziczki właśnie zostały zamknięte w śmietniku. Co dalej - zapytała. Jak wyjaśniała, to nie ona zamknęła zwierzęta, a "wesołe typy". Incydent miał miejsce na osiedlu Piastowskim, w rejonie Szkoły Podstawowej nr 3.
Pod zdjęciem pojawiło się sporo komentarzy. - Właśnie przez takie głupie zachowania, jak tych osobników, potem inni dookoła będą cierpieć. Bo w każdym człowieku będą widziały zagrożenie - pisze Joanna. - Ludzie są poj•••ni! Potem się dziwią, że atakują, a to takie bezmózgowce jak niektórzy je prowokują, masakra - dodaje Ola.
- Z całym szacunkiem, jeśli będą widziały zagrożenie wśród ludzi to będą unikać osiedli. Niestety teraz jest tak, że to ludzie się ich boją. Z roku na rok jest ich coraz więcej. I sytuacja jest taka, że ludzie za chwilę nie będą mogli normalnie funkcjonować. Psy nie będą mogły wychodzić na spacerki, a dziki też nie będą szczęśliwe - pisze Agnieszka.
Z naszych informacji wynika, że dzików nie ma już w altanie. Co oczywiste, nie pochwalamy takich zachowań. W sytuacji zaobserwowania dzików, które zagrażają ludziom, najlepiej poinformować straż miejską lub policję.
Najpopularniejsze komentarze