Nocne uruchomienie syren w Poznaniu. Co się stało?

zdjęcie ilustracyjne | fot. Rafał Leja
zdjęcie ilustracyjne | fot. Rafał Leja

Około 2.00 w nocy na terenie Wildy i Łazarza uruchomiły się syreny alarmowe.

W tej sprawie napisało do nas mnóstwo Czytelników. - Zawyła syrena alarmowa (słychać na Ratajach), sygnał modulowany. Coś się dzieje? - napisał do nas jeden z nich. - Czy wiecie państwo, co to za syrena wyła o 2:18 na Łazarzu? - dopytuje Czytelniczka. - Koło 2:20 zaczęły wyć syreny wojskowe. Wiadomy jest powód i cel tego działania? Nie oszukując biorąc pod uwagę to, co się teraz dzieje na świecie oraz przy naszych granicach (dokładniej mówiąc chodzi o Białoruś) trochę się wystraszyłem - zaznacza Jakub.

Takich wiadomości otrzymaliśmy więcej. Z informacji uzyskanych w Centrum Zarządzania Kryzysowego wynika, że była to... awaria systemu. - Otrzymaliśmy informację o uruchomieniu się syren w dwóch lokalizacjach: na Wildzie oraz na Łazarzu. Technicy będą sprawdzać, co było przyczyną awarii - powiedział nam pracownik CZK.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Takiej pogody nie mieliśmy w Wielkanoc od dawna!
16℃
4℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
19 km
Stan powietrza
PM2.5
4.01 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro