Po Poznaniu będzie jeździć więcej minibusów
Przetarg na dostawę pięciu autobusów typu mini z napędem konwencjonalnym został rozstrzygnięty.
Niewielkie autobusy, dzięki swoim gabarytom, dadzą możliwość przewozu osób w rejonach, które dziś m.in. z uwagi na nośność i szerokość drogi nie mogą liczyć na obsługę komunikacyjną - mówi Wojciech Tulibacki, prezes Zarządu MPK Poznań Sp. z o.o. W tym zakresie MPK Poznań dostosowuje swój tabor do wymogów i planów organizatora transportu publicznego - dodaje.
ZTM zamierza uruchomić kolejne linie, których zadaniem będzie dowiezienie pasażerów do węzłów komunikacyjnych oraz zapewnienie komunikacji w obrębie osiedli. W związku z tymi planami poznański przewoźnik przeprowadził postępowanie przetargowe na zakup pięciu minibusów. Oferty złożyli trzej wykonawcy. Najtańsza z nich - przedstawiona przez Truck Export-Import Wynajem Sp. z o. o. - została oceniona jako najbardziej korzystna - informuj Agnieszka Smogulecka, rzecznik MPK.
Wykonawca zaproponował minibusy Mercus (na bazie Mercedesa Sprintera) o całkowitej masie dopuszczalnej 7 ton i długości 7,95 m. Każdym z pojazdów będzie mogło podróżować 41 pasażerów - dodaje.
Jak przekazują przedstawiciele MPK minibusy będą wyposażone w całopojazdową klimatyzację, monitoring oraz system informacji pasażerskiej. W świetle drugich drzwi (dwuskrzydłowych) pojazdy będą niskopodłogowe, wyposażone zostaną także w rampę ułatwiającą korzystanie z przejazdu osobom z niepełnosprawnościami.
Minibusy mają trafić do Poznania jeszcze w tym roku - według planów w czwartym kwartale.