Coraz większy ruch w centrach handlowych
Z danych Polskiej Rady Centrów Handlowych wynika, że odwiedzalność galerii wraca do stanu sprzed epidemii.
Choć w sklepach wciąż obowiązują limity klientów, a kupujący i sprzedający muszą stosować się do wytycznych sanepidu, coraz więcej mieszkańców decyduje się na robienie zakupów stacjonarnych właśnie w centrach handlowych. - Dane dotyczące odwiedzalności centrów handlowych zebrane przez PRCH w tygodniu od 31 maja do 6 czerwca pokazują, że aktywność klientów w poszczególne dni dorównuje lub przewyższa wyniki z analogicznych dni sprzed pandemii. W dniach poprzedzających Boże Ciało - 31 maja footfall przekroczył poziom z 2019 roku o 5 proc., a 1 czerwca aż o 12 proc. Największą aktywność kupujących odnotowano w piątek. Odpowiedzialność tego dnia była o około 25 proc. wyższa od pozostałych dni roboczych badanego tygodnia. Średnia odwiedzalność centrów handlowych w dni robocze osiągnęła poziom o zaledwie 9 proc. niższy od wyników z 2019 i przekroczyła o 25 proc. footfall z analogicznego okresu 2020 roku - podaje PRCH.
Dane pochodzą z 33 procent centrów handlowych w kraju. Klientów zlicza się za pomocą kamer 3D. - Te same systemy zarządcy obiektów handlowych wykorzystują do monitorowania i egzekwowania limitów osób przebywających jednocześnie w obiekcie, a wynikających z obecnie obowiązującego rozporządzenia epidemicznego. Liczne kontrole odpowiednich służb potwierdziły, że ten sposób liczenia klientów pozwala określać rzeczywistą liczbę klientów odwiedzających centra handlowe - dodaje.
Wielkopolska jest wśród regionów, gdzie średnie wyniki z dni handlowych z wyłączeniem weekendów przekraczały 100 procent odwiedzalności z 2019 roku.