Poznaniak podawał się m.in. za ambasadora RP w Afryce. Ma do oddania miliony złotych. Został zatrzymany

fot. YouTube / Screen
fot. YouTube / Screen

Filip S. miał się przedstawiać jako przyszły ambasador i konsul RP w Afryce.

Jak podaje onet.pl, we wtorek Filip S. Został zatrzymany przez policję i doprowadzony do prokuratury w Poznaniu. Usłyszał zarzuty 12 oszustw na ponad 4 mln złotych. Nie przyznał się do winy. Zastosowano wobec niego poręczenie majątkowe w wysokości 50 tysięcy złotych.

Sprawa toczy się od ubiegłego roku, ale historia Filipa S. zaczęła się dużo wcześniej. Poznaniak widywany był w towarzystwie znanych polityków, a także hierarchów kościelnych. Spotkał się nawet z papieżem Franciszkiem. Z relacji Onetu wynika, że mężczyzna opowiadał swoim ofiarom o domniemanych interesach, które prowadził w Afryce. Zapowiadał, że wkrótce zostanie tam ambasadorem. Ludzie pożyczali mu więc pieniądze i to spore. A wśród wierzycieli są m.in. politycy - Ryszard Kalisz czy Waldemar Witkowski. Każdy z nich pożyczył mężczyźnie po ponad 100 tysięcy złotych.

W zeszłym roku S. złożył wniosek o upadłość konsumencką. Wyjaśnił, że przez zamknięcie giełdy w Sudanie stracił pieniądze. Ostatecznie sąd wniosek przyjął. Czy rzeczywiście pożyczone miliony przepadły w Afryce? Wierzyciele podejrzewają, że zostały zainwestowane w inne działania mężczyzny. On twierdzi natomiast, że jest na utrzymaniu rodziców.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

15℃
9℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
25 km
Stan powietrza
PM2.5
5.84 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro