Amaral, Crnomarković i Muhar wracają do Lecha Poznań
Trzej wypożyczeni piłkarze wrócą do Lecha Poznań.
Joao Amaral ostatnie 1,5 roku spędził w portugalskim Pacos de Ferreira. Przy powrocie do ojczyzny pomocnik tłumaczył, że powodem są sprawy rodzinne (partnerka zawodnika spodziewała się dziecka), kilka miesięcy później zmienił jednak narrację i na łamach dziennika "A Bola" poinformował, że prawdziwą przyczyną był brak zrozumienia z trenerem Dariuszem Żurawiem. Według Amarala ówczesny szkoleniowiec mu nie ufał.
Nieco inaczej wyglądała historia Djordje Crnomarkovicia i Karlo Muhara. Transfery obu śmiało można ocenić jako jedne z najgorszych ruchów kadrowych Lecha w ostatnich latach. Zimą udało im się znaleźć nowych pracodawców, w obu przypadkach były to jednak tylko półroczne wypożyczenia.
Crnomarković trafił do Zagłębia Lubin. Jego występy w barwach Miedziowych były jednak zwykle bardzo słabe, a zapamiętano go głównie z brutalnego i idiotycznego faulu podczas spotkania z Wisłą Płock, zakończonego ciężką kontuzją Piotra Pyrdoła.
Muhar z kolei trafił do tureckiego Kayserisporu, gdzie mógł liczyć na regularną grę.
Jak czytamy na oficjalnej stronie klubu, wszyscy trzej zawodnicy 14 czerwca stawią się na pierwszym dniu przygotowań Kolejorza do nowego sezonu. Decyzję o ich przyszłości podejmie trenera Maciej Skorża, który oceni ich przydatność dla zespołu.
Najpopularniejsze komentarze