Tragiczny wypadek na wyścigu kolarskim. Nie żyje Wielkopolanin
Nie żyje Piotr Nowacki z Piły.
W niedzielę, w trakcie wyścigu kolarskiego Ślężański Mnich w Sobótce na terenie Dolnego Śląska, doszło do tragicznego wypadku. Piotr Nowacki, uczestnik wyścigu, przewrócił się i wypadł z trasy upadając do rowu. Upadek okazał się fatalny w skutkach - mężczyzna zginął na miejscu.
Z informacji Radia Wrocław wynika, że do wypadku doszło na prostym odcinku drogi. Nie uczestniczyli w nim inni kolarze. Karetka miała się pojawić przy Nowackim, który najprawdopodobniej wpadł w poślizg, niespełna pół minuty po zdarzeniu, ale na ratunek było za późno.
Sprawą zajmuje się policja oraz prokuratura. Wyjaśniane są wszystkie okoliczności, także to, czy organizator nie powinien odwołać zawodów ze względu na złe warunki pogodowe. Wyścig przerwano, a pozostała część wydarzenia została odwołana.
Jak informuje Eligiusz Komarowski, starosta pilski, Nowacki był pilaninem. - Trener i autorytet nie tylko dla młodych pasjonatów kolarstwa, ale i jednocześnie zawodnik startujący w kategorii Masters. Do tego łączył swoją pasję z pracą zawodową prowadząc znany w Pile sklep rowerowy KOLARZ przy Alei Piastów. Służył zawsze dobrą życzliwą i fachową radą. To właśnie on tworzył UKS Sportowiec Piła - napisał na FB.
Najpopularniejsze komentarze