Radny proponuje montaż oświetlenia w Lasku Marcelińskim. "Człowiek w lesie jest gościem"
Radny Bartłomiej Ignaszewski wystąpił z interpelacją do prezydenta Poznania.
- Zwracam się z pytaniem o możliwość zamontowania oświetlenia w Lasku Marcelińskim w części zaznaczonej na poniżej mapce na czerwono. Teren ten jest mocno użytkowany przez okolicznych mieszkańców. Znajduje się tam wybieg dla psów, siłownia zewnętrzna, plac zabaw oraz okazjonalnie przenośne punkty gastronomiczne - wyjaśnia Ignaszewski w interpelacji. - Zależałoby mi aby ewentualne oświetlenia było jak najmniej ingerujące w naturalne środowisko i było wykonane na wzór oświetlenia jakie zamontowano przy jeziorze Rusałka. Może wydłużać czas użytkowania terenu, szczególnie w miesiącach jesienno-zimowych ale nie oświetlać teren przez całą noc - dodaje.
Odpowiedź na interpelację przygotował Bartosz Guss, zastępca prezydenta Poznania. Jak podkreśla, jest to najchętniej odwiedzane miejsce wśród terenów rekreacyjnych lasów komunalnych Poznania. - Zwiększona obecność ludzi w lesie niesie za sobą konsekwencje w postaci rozdeptywania ściółki, zaśmiecania oraz hałasu. Zamontowanie w tym miejscu dodatkowego oświetlenia wydłużyłoby czas aktywności ludzi, a co za tym idzie pogłębiłoby ich szkodliwe oddziaływanie na tereny leśne - tłumaczy. - Ponadto w przypadku sztucznego doświetlenia obiektów znajdujących się w lasach mamy do czynienia ze zjawiskiem nazywanym "zanieczyszczaniem światłem", które jest szczególnie niekorzystnie dla organizmów żywych znajdujących się w lesie, ze względu na zaburzanie ich cyklu dobowego. Chodzi tu zarówno o owady, które określają swoje położenie względem najjaśniejszego punktu na niebie (Słońca lub Księżyca), jak i większe zwierzęta typu sarny czy dziki, które zwabiane sztucznym oświetleniem mogą być zdezorientowane, a co za tym idzie zachowywać się w sposób dla nich nietypowy - dodaje.
Jak podkreśla Guss, zamontowanie oświetlenia w lesie doprowadziłoby do częstych spotkań ludzi z dziką zwierzyną, a także utraty instynktu samozachowawczego zwierząt tam żyjących, przez co mogłyby częściej odwiedzać okoliczne osiedla. - Sztuczne oświetlenie wskazanego przez Pana Radnego terenu wpływałoby negatywnie na środowisko przyrodnicze. Z zadowoleniem przyjmuję fakt, że rozbudowująca się infrastruktura rekreacyjna na terenie Lasku Marcelińskiego cieszy się coraz większą popularnością, należy jednak pamiętać, że człowiek w lesie jest gościem, a wykonywana w nim aktywność rekreacyjna musi przede wszystkim uwzględniać prawa i zwyczaje zwierząt mieszkających w lesie - kończy.
Najpopularniejsze komentarze