Przebudowa brzegów Warty z opóźnieniem. Przez zbyt wysoki poziom wody w rzece
Warta w Poznaniu ma obecnie około 230 cm głębokości.
- Z uwagi na wciąż wysoki stan wody w Warcie prace przy renaturalizacji brzegów rzeki (etap I - do wysokości rozwidlenia Warty i Cybiny) nie mogą ponownie ruszyć pełną parą - informuje Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. - Poziom wody w rzece na naszym odcinku nie osiągnął wymaganego poziomu tj. poniżej 180 cm. Od października 2020 roku stan wody utrzymuje się na poziomie około 230 cm lub wyżej co uniemożliwia prace główne. Wykonawca wykonuje w tym czasie kolejne prace przygotowawcze tj. gromadzenie materiału budowlanego (kamień). Wytyczył kolejne pasy drogi technologicznej - dodaje.
Choć pierwotnie planowano, że prace związane z usunięciem betonowej opaski na brzegach rzeki zakończą się w listopadzie bieżącego roku, już wiadomo, że będzie opóźnienie. - Inwestycja, realizowana wspólnie z RZGW - Wodami Polskimi, jest wsparta dofinansowaniem UE z WRPO i zakończy się w przyszłym roku, uwzględniając obecne przerwy w pracach - zaznacza Wiśniewski.
W przyszłości będziemy wespół z RZGW starali się o pozyskanie z budżetu państwa środków na kontynuowanie prac w kierunku mostu kolejowego Garbary (betonowe opaski brzegów rzeki przypomnę, że należą do Skarbu Państwa).