Bez maseczek na placach zabaw: "na Cytadeli pandemii nie ma"
Niedziela rozpieściła nas pogodą, ale też pokazała, że rozluźnia się poczucie odpowiedzialności.
Do naszej redakcji dotarły zdjęcia z poznańskiej Cytadeli. - Ludzie bez masek chodzą, jakby nic się nie wydarzyło. Na Cytadeli pandemii nie ma - napisała do nas Monika. - My przeszliśmy Covid i strach chodzić wśród ludzi, którzy nie mają maseczek - dodaje. A na zdjęciach widać osoby odpoczywające na Cytadeli, konkretnie na placach zabaw, bez zakrytych ust i nosa.
Cytadela to park. Zgodnie z obowiązującymi obecnie obostrzeniami, na terenie parków, zieleńców, ogrodów botanicznych, plaż czy rodzinnych ogrodów działkowych nie trzeba zasłaniać ust i nosa maseczkami. I choć w tym konkretnym przypadku zarzuty są bezzasadne, na wielu innych placach zabaw w mieście można zobaczyć nie tylko dzieci bez maseczek, ale również dorosłych.
- Zgodnie z przepisami dzieci, które ukończyły 5 lat, powinny nosić maseczki. Na placu zabaw na Chartowie dużo starsze dzieci nie tylko nie noszą masek, ale też piją z jednej butelki i dzielą się chipsami z jednej paczki. Patrzą na to opiekunowie stłoczeni na ławkach przy placu. Tak to my tej pandemii nie pokonamy. Strach wyjść z dzieckiem na plac zabaw, który w obecnej sytuacji jest mu tak potrzebny! - pisze inna Czytelniczka.
Najpopularniejsze komentarze