Piłkarz Lecha przez pozytywny wynik testu nie pojechał na kadrę. Trzy kolejne badania dały negatywny wynik
![fot. Tomasz Szwajkowski](https://epoznan.pl/storage/gallery/76327/XoG2qX5uhUFsWPUyiudslxPy4Kv9lGC4_gallery.jpg?1616609049)
Michał Skóraś nie pojechał na zgrupowanie reprezentacji Polski do lat 21.
Jak poinformował Lech Poznań, przed sobotnim meczem z Jagiellonią Białystok (skrzydłowy zdobył w nim bramkę) Skóraś poddał się testowi na koronawirusa. Otrzymany w niedzielę wynik okazał się dodatni, dlatego lekarz kadry postanowił pozostawić piłkarza w Poznaniu.
To jednak jeszcze nie oznacza, że zawodnik nie może trenować z kolegami. - My, jak wiadomo, bardzo poważnie podchodzimy do tematu koronawirusa. Piłkarze nie tylko codziennie wysyłają ankiety, ale też są regularnie badani. W przypadku Michała nic nie wskazywało na możliwe zakażenie. Zresztą kiedy otrzymaliśmy wynik to natychmiast w kolejnych trzech dniach, czyli w niedzielę, w poniedziałek oraz we wtorek, wykonaliśmy kolejne testy PCR i wynik każdego był negatywny. To oznacza, że Michał jest zdrowy i nie ma w tym momencie żadnych przeszkód, żeby mógł trenować z drużyną - tłumaczył na łamach oficjalnej strony klubu szef sztabu medycznego Lecha, profesor Krzysztof Pawlaczyk.
Bez przeszkód na hiszpańskie zgrupowanie kadry U-21 udali się Jakub Kamiński, Filip Szymczak i Filip Marchwiński.
Do Hiszpanii, choć w innym celu, udał się także Dani Ramirez. Pomocnikowi urodziła się córka i otrzymał od sztabu kilka dni wolnego, żeby spotkać się z najbliższymi.
Z kolei w najbliższych dniach z fizjoterapeutami pracować będzie Pedro Tiba. To efekt urazu mięśnia, którego nabawił się w końcówce przegranego 2:3 spotkania z Jagiellonią.