Znacznie mniej osób trafia do poznańskiej izby wytrzeźwień. Przez pandemię
W Ośrodku dla Osób Nietrzeźwych w Poznaniu pojawia się coraz mniej "klientów".
Jeszcze w 2018 roku do ODON-u w Poznaniu trafiło w ciągu roku 6195 mieszkańców naszego miasta. W roku 2019 było ich 5888, a więc o 307 mniej. Rok 2020 to dużo większy spadek - do 4661, a więc o 1227 osób mniej niż w roku poprzednim. - Dane te dotyczą wyłącznie osób zamieszkałych w Poznaniu. Jednocześnie informuję, że Ośrodek dla Osób Nietrzeźwych przyjmuje również klientów będących mieszkańcami powiatu poznańskiego, co oznacza, że trafiają tam osoby z gmin sąsiadujących z Poznaniem - zaznacza Joanna Olenderek, zastępca dyrektora Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych w UM Poznań.
Tendencję spadkową potwierdza Przemysław Piwecki ze straży miejskiej. - Od stycznia do marca ubiegło roku każdej doby do ODON przewoziliśmy 6 -7 osób. Od kwietnia ubiegłego roku takich transportów dobowo mamy ok. 2 - 3. Oczywiście, że zdarzają się dni z 5 transportami, ale rzadko - wyjaśnia.
W 2019 roku strażnicy miejscy przetransportowali 1045 nietrzeźwych do ośrodka, a w 2020 712, z czego 200 w pierwsze dwa miesiące roku. - Tendencja utrzymuje się nadal. Przez dwa pierwsze miesiące ubiegłego roku transportowaliśmy 200 nietrzeźwych, a w styczniu i lutym bieżącego roku - 112 osób - dodaje.
Pobyt w Ośrodku dla Osób Nietrzeźwych jest płatny i trwa maksymalnie 24 godziny. Jednorazowa opłata wynosi 250 złotych. W przypadku nieuregulowania należności zostaje wszczęte postępowanie egzekucyjne prowadzone przez Poznańskie Centrum Świadczeń.