Miasto krytykuje raport 'Polska pod mikroskopem'. "Jesteśmy zaskoczeni tak negatywną reakcją"
Do sprawy odnieśli się dziś przedstawiciele zespołu badawczo-analitycznego PSG Polska , którzy sporządzili raport.
Jak już wcześniej informowaliśmy po opublikowaniu raportu MPK zwróciło się do autorów zestawienia z prośbą o udostępnienie szczegółowych informacji na temat badań.
Urzędnicy wskazywali, że PSG Polska nie potrafi odpowiedzieć na pytanie, skąd zostały pobrane wymazy na potrzeby raportu. Nie podaje też informacji czy były to autobusy i tramwaje poznańskiego przewoźnika - czy może innego podmiotu. Nie ma szczegółów dotyczących lokalizacji, numerów pojazdów i godzin.
Nie jesteśmy w stanie wskazać, czy odbyło się to w pojazdach MPK Poznań, ale możemy udzielić [informacji], że w losowo wybranym pojeździe w Poznaniu został pobrany jeden wymaz z losowo wybranej poręczy - pisał w odpowiedzi cytowany przez miasto Patryk Nowicki, dyrektor marketingu i PR PSG Polska.
MPK Poznań zapytało również, czy wyniki badań były potwierdzone przez niezależne podmioty. Zgodnie z odpowiedzią badania, na podstawie których opracowano raport, zostały zlecone do niezależnego Centrum Badań Mikrobiologicznych i Autoszczepionek z Krakowa (CBMiA). Nikt nie zwrócił się do nas o interpretację wykonanych badań, która wbrew pozorom wymaga specjalistycznej wiedzy i nie można jej dokonywać w oparciu o Wikipedię, która cytowana jest przez twórców raportu - komentowała w odpowiedzi dr Anna Białecka, prezes zarządu CBMiA. Uważamy również, że przedstawienie wyników punktowych badań powierzchni jako rankingu czystości miast jest błędne - dodała dr Białecka.
Szczegółowo pisaliśmy o tym tutaj.
Dziś dotarło do nas oświadczenie PSG Polska w tej sprawie.
Pragniemy podkreślić, iż celem publikacji raportu ,,Polska pod mikroskopem", było zwrócenie uwagi naszego społeczeństwa na zagrożenia mikrobiologiczne w przestrzeni publicznej, w tak ważnym okresie, jakim jest pandemia. Naszym celem nie był raport pt. "Komunikacja miejska w Poznaniu pad mikroskopem" ani tym bardziej naszym celem nie była atakowanie któregokolwiek z miast, które znalazły się w rankingu. Jesteśmy zaskoczeni tak negatywną reakcją ze strony MPK Poznań, tym bardziej że odzew pozostałych miast, które słabiej wypadły w rankingu był pozytywny. Opierał się na dialogu skupianym wokół dostępnych możliwości poprawienia bezpieczeństwa mikrobiologicznego swoich mieszkańców - czytamy w oświadczeniu.
Patryk Nowicki, dyrektor marketingu i PR PSG Polska zapewnia, że celem raportu było przedstawienie informacji w możliwie neutralny sposób, o czym ma świadczyć między innymi fakt, iż zrezygnowano z identyfikacji przewoźników i nie podano tych informacji nawet na prośbę poznańskiego MPK. Dodaje też, że Centrum Badan Mikrobiologicznych i Autoszczepionek imienia dr Jana Bobra sp. z o. o. nie odcina się od wyników przeprowadzonych badań i zapewnia, że poprawnie przygotowało zespół badawczo-analityczny PSG Polska do pobrania próbek, co potwierdza w oświadczeniu skierowanym do MPK Poznań.
Zapewniamy, że pobór wymazów, a także ich transport został przeprowadzony z najwyższą starannością. Wzorce i wnioski płynące z raportu są intuicyjne. Niezależnie od miasta, w którym pobrane zastały wymazy, największe ilości bakterii zostały wykryte w komunikacji miejskiej oraz na dworcach PKP, czyli tam, gdzie liczba osób korzystających z tych miejsc, jak również ich rotacja, jest największa - czytamy w oświadczeniu PSG Polska. Dlatego cieszymy się, że nasz raport osiągnął sukces medialny i został tak pozytywnie odebrany w innych miastach Polski, podnosząc jednocześnie dyskusję w tok ważnym temacie, jakim jest ludzkie zdrowie - kończy Patryk Nowicki.
Cały raport można znaleźć tutaj.
Najpopularniejsze komentarze