Reklama

Nie żyje aktor Teatru Nowego Mariusz Puchalski

fot. Teatr Nowy w Poznaniu FB
fot. Teatr Nowy w Poznaniu FB

O jego śmierci poinformowali pracownicy teatru.

- Kiedy w finale I aktu spektaklu MISTER BARAŃCZAK wychodził sam na scenę, by przejmująco zaśpiewać tekst Josifa Brodskiego, rozbawiona jeszcze chwilę wcześniej publiczność milkła nagle, poruszona. W tej niezwykle szczerej, osobistej interpretacji tylko w jeden wers trudno było uwierzyć: "Z tych, co mnie zapomnieli, złożyłoby się miasto". Zapomnieć? Jego role i reżyserskie pomysły, rozmowy w kulisach, żarty, wspomnienia, anegdoty - przecież to wszystko chcemy i będziemy pamiętać, tak jak będziemy słyszeć jego charyzmatyczny głos:

TEJ! Zasługujesz na jesienny relaks. Linea Mare***** nad morzem to idealne miejsce na wypoczynek wśród sosnowych lasów. Odkryj spokój i komfort w wyjątkowym otoczeniu.
REKLAMA

"Co mogę powiedzieć o życiu? Że rzecz to w sumie dość długa.
Tylko nieszczęście budzi we mnie zrozumienie.
Ale dopóki ust mi nie zatka gliniasta gruda,
będzie się z nich rozlegać tylko dziękczynienie".

17 lutego 2021 roku zmarł Mariusz Puchalski - aktor Teatru Nowego w Poznaniu - można przeczytać na facebookowym profilu Teatru Nowego.

Absolwent łódzkiej Filmówki, w poznańskim Teatrze Nowym zaczął występować w 1993 roku. Wcześniej pojawiał się na scenach m.in. we Wrocławiu i Zielonej Górze. Nie tylko grał, ale też reżyserował i pisał teksty kabaretowe. W Teatrze Nowym grał m.in. w "Misterze Barańczaku" Jerzego Satanowskiego, "Holoubku synu Picassa" Julii Szmyt czy "Krzycz. Byle ciszej" Anety Groszyńskiej. Miał na koncie wiele nagród i wyróżnień, w tym "Zasłużony dla Kultury Polskiej".

W styczniu skończył 68 lat.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

10℃
1℃
Poziom opadów:
0 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
11.80 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro