Chciał wyłudzić dotację na niesprzedane chryzantemy. Może trafić do więzienia
Oszustwo wyszło na jaw podczas kontroli pracowników Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Kaliszu.
Jak już wcześniej informowaliśmy cytując lokalne media do Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa trafił wniosek 28-latka z powiatu kaliskiego, który ubiegał się o odszkodowanie w związku ze stratami, które miał ponieść w wyniku decyzji o zamknięciu cmentarzy.
28-latek wnioskował o przyznanie mu ponad 722 tysięcy złotych. Dokumenty wzbudziły podejrzenia urzędników. Mężczyzna ubiegał się o przyznanie pomocy posiadaczowi chryzantem w pełnej fazie dojrzałości przeznaczonej do sprzedaży. Przy czym przedłożył w dniu 6 listopada nierzetelny wniosek o przyznanie dotacji, deklarując w nim posiadanie 36 148 sztuk chryzantemy doniczkowej, gdy w rzeczywistości, jak ustalono, posiadał nie więcej niż 400 doniczek kwiatów, które nie nadawały się do sprzedaży - wyjaśnił w grudniu prok. Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Mężczyzna nie przyznał się do winy. Podczas przesłuchania stwierdził, że część kwiatów należała do niego, a część do innej osoby. Okazało się, że tłumaczenie nie było poparte dokumentacją. Mężczyźnie postawiono zarzut oszustwa. Jak dziś poinformowało Radio Poznań do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 28-letniemu kaliszaninowi.
Mężczyźnie grozi nawet 8 lat więzienia.