Warta - Cracovia: po meczu trener gości podał się do dymisji
Zakasujący przebieg miała konferencji prasowa Michała Probierza.
- W pierwszej połowie mieliśmy niezłe momenty. Pierwsze 15 minut to była próba sił, później mieliśmy przewagę, ale nie potrafiliśmy dograć ostatniego podania i tego wykorzystać. Do przerwy mieliśmy 0:0, choć była okazja, której nie wykorzystał Siplak - mówił trener Cracovii po przegranym 0:1 meczu z Wartą Poznań.
- W drugiej połowie weszliśmy w chaos, za dużo było momentów gdy nie przegrywaliśmy spokojnie piłki, nie wygrywaliśmy pojedynków 1 na 1 i to była nasza bolączka - dodał.
Następnie trener i wiceprezes krakowskiego klubu ogłosił swoją zaskakującą decyzję. - Chciałem podziękować wszystkim kibicom Cracovii i prezesowi Januszowi Filipiakowi za pracę przez 3,5 roku. Rezygnuję z funkcji trenera i wiceprezesa. Muszę odpocząć, przez 15 lat pracowałem, muszę gdzieś pojechać, żeby zająć się sobą i rodziną. To był dla mnie burzliwy z wielu względów okres, przez 15 lat miałem 3 miesiące przerwy. Zawodnicy też chyba potrzebują innego impulsu. Dziękuję, życzę im powodzenia, zawsze będą kibicował i będę wdzięczny profesorowi Filipiakowi, ale jestem na tyle doświadczonym człowiekiem, że wiem kiedy powiedzieć stop. Dziękuję - zakończył Probierz i wyszedł z sali, nie czekając na pytania dziennikarzy.