Joanna Jaśkowiak proponuje zakaz udzielania komunii świętej. "Zbędne ryzyko"
Posłanka Koalicji Obywatelskiej zwróciła się z interpelacją do ministra zdrowia.
Joanna Jaśkowiak złożyła odpowiednie pismo już w październiku, ale dopiero teraz zainteresowały się nim media.
Interpelacja dotyczyła zapobiegania rozprzestrzeniania się koronawirusa. - W poprzednich interpelacjach apelowałam o rozwagę i wyznaczenie klarownych i niezbędnych ograniczeń. Tym razem chciałabym zwrócić uwagę na sposób udzielania sakramentu Komunii Świętej w Polsce. Niestety nadal, mimo odgórnych zaleceń, kultywuje się podawanie Komunii wprost do ust parafianina. Jest to sposób wysoce nieodpowiedzialny i niebezpieczny. Wirusolodzy wielokrotnie wskazywali, że to łatwy sposób na przeniesienie wirusa i takie przypadki były już wcześniej odnotowywane. W obecnej sytuacji udzielanie w jakikolwiek bezpośredni sposób tego sakramentu, nawet do rąk, wydaje się zbędnym ryzykiem - pisała posłanka Jaśkowiak.
Parlamentarzystka KO pytała resort zdrowia o to czy i kiedy planuje wprowadzić odgórny zakaz udzielania w sposób bezpośredni sakramentu Komunii Świętej, a jeśli nie to "czy Ministerstwo Zdrowia szacuje, do jakiego wzrostu ciężkich przypadków COVID-19 może doprowadzić nierespektowanie przy takim procederze zasad dystansu i brak maseczek".
Odpowiedzi udzielił wiceminister Waldemar Kraska, który podkreślił, że rządowe rozporządzenie "nie definiuje szczegółowych zasad odnoszących się do poszczególnych czynności składających się na sprawowanie kultu religijnego."
Najpopularniejsze komentarze