Chciał wystąpić z Kościoła, więc napadł na księdza. Jest wyrok
Do zdarzenia doszło 26 lipca w Turku.
Jak już wcześniej informowaliśmy na naszym portalu, 26 lipca około 10.30 do kancelarii parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Turku weszły 3 kobiety oraz 1 mężczyzna. Chcieli dokonać aktu apostazji, a więc wystąpić z Kościoła.
- Po wyjaśnieniu, że taki dokument, zgodnie z prawem, może przyjąć i podpisać jedynie ksiądz proboszcz i poinformowaniu kiedy pełni on dyżur w kancelarii, ks. Zacharek został zaatakowany przez mężczyznę, który chwycił jedną ręką stojący na regale krzyż, a drugą zrzucił prezbitera z fotela na podłogę. Wszyscy atakujący używali przy tym wulgarnych określeń nie tylko pod adresem kapłana, ale także Kościoła - relacjonowała na swojej stronie internetowej Diecezja Włocławska.
Na początku sierpnia zatrzymano jedną osobę związaną z tym atakiem. Ostatecznie sprawa trafiła do sądu. W ubiegłym tygodniu zapadł wyrok. 3 kobiety oskarżono o stosowanie gróźb karalnych wobec duchownego, a mężczyznę o zastosowanie przemocy wobec księdza. Jak informuje portal iturek.net, Sąd Okręgowy w Koninie uznał Dominika G. za winnego i wymierzył mu karę grzywny w wysokości 8000 złotych. W przypadku kobiet Sąd uznał, że postępowanie należy umorzyć.
Wyrok nie jest prawomocny.
Najpopularniejsze komentarze