Znowu postawaili rajców pod ścianą!
Dodano poniedziałek, 20.10.2008 r., godz. 10.57
W 2009 roku poznaniacy więcej zapłacą za wodę i ścieki. Podwyżka może wynieść nawet osiem procent. Aquanet ma czas do 21 października, by przedstawić nowe taryfy.
"Nie ma naszej zgody i aprobaty na dyskusję o inwestycjach z pominięciem nowych cen za wodę" - mówi o sesji 21 października Mariusz Wiśniewski, radny klubu PO. "Domagaliśmy się przedstawienia skutków finansowych planu. Nie chciano lub nie umiano nam tego powiedzieć. A przecież nowe taryfy będą efektem planu inwestycyjnego" - relacjonuje Michał Grześ, przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej i Polityki Mieszkaniowej. Tomasz Lewandowski z LiD także uznaje za absurdalne, nieprawdziwe tłumaczenie, że Aquanet do ostatniej chwili przelicza nowe stawki. Zdaniem radnych to stała zagrywka spółki i miasta. Radni postawieni pod ścianą nic nie będą mogli już zmienić. "Radę traktuje się, jak maszynkę do głosowania" - uważa Norbert Napieraj, szef klubu PiS. Za każdym razem podczas dyskusji poświęconej temu tematowi pojawia się argument: podwyżki albo inwestycje. Straszy się radnych, że stracimy setki milionów dofinansowania unijnego. Grozi karami w wysokości 280 milionów złotych, jeżeli normy jakościowe i czystościowe wody nie zostaną spełnione do 2013 roku. Nic dziwnego, że rada ma poważny dylemat do rozstrzygnięcia. "Taryfy jeszcze bardziej wzrosną, gdy inwestycje zostaną zrealizowane i nastąpi ich amortyzacja. Niedługo za wodę z kranu będziemy płacić jak za mineralną" - mówi pół żartem, pół serio Michał Grześ.
Autor: GŁOS WIELKOPOLSKI, str. 12
Dodano: 20 października 2008 r. godz. 10:57