Trybunał Konstytucyjny: będzie zakaz aborcji w przypadku nawet najcięższych chorób płodu
W czwartek poznaliśmy wyrok Trybunału Konstytucyjnego w głośnej sprawie.
Uznano, że przepisy umożliwiające usunięcie płodu w wypadku stwierdzenia jego ciężkiego uszkodzenia lub nieuleczalnej choroby są niekonstytucyjne.
W praktyce oznacza to pierwsze od 1993 roku naruszenie tzw. kompromisu aborcyjnego. Ciąże można przerwać w przypadku zagrożenia zdrowia i życia matki, jeśli do zapłodnienia doszło w wyniku gwałtu oraz gdy doszło do ciężkiego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu - po czwartkowej decyzji trzeba opcja stała się nieaktualna.
Sprawa trafiła do TK pod koniec 2019 roku. Posłowie chcieli zbadania zgodności z konstytucją zapisu o możliwości przerwania ciąży w przypadku, kiedy na świat ma przyjść dziecko ciężko chore lub z niską szansą na przeżycie. Argumentowano, że prawo do życia przysługuje człowiekowi na każdym etapie rozwoju.
Wniosek w poniedziałek poparł Prokurator Generalny oraz Sejm.
Oficjalnie w Polsce przeprowadzono w ubiegłym roku 1100 aborcji, a zaledwie 26 spośród nich miało inny powód niż ciężkie uszkodzenie lub śmiertelna choroba płodu.
Czwartkowa decyzja wzbudziła protesty środowisk, które już od kilku lat sprzeciwiały się pomysłom zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej.
Najpopularniejsze komentarze