Miał 2,5 promila i prowadził samochód. Zaproponował policjantom 2 tysiące łapówki
Policjanci z północy Wielkopolski zatrzymali pijanego kierowcę.
W miniony czwartek dyżurny komendy w Pile otrzymał informację o pijanym mężczyźnie, który zakupił kolejne butelki alkoholu i chce samodzielnie odjechać spod jednego ze sklepów na terenie gminy Łobżenica. Jedna z ekspedientek zabrała mu kluczyki i uniemożliwiła opuszczenie parkingu. Na miejsce skierowano patrol, który zajął się m.in. przebadaniem 33-latka na obecność alkoholu - alkomat wskazał 2,5 promila.
- W trakcie czynności okazało się, że mężczyzna, który jechał do sklepu w tym stanie, doprowadził wcześniej do kolizji, gdzie uszkodził bramę wjazdową na teren jednej z posesji. 33-letni mieszkaniec gminy Łobżenica poruszał się samochodem, pomimo wcześniej orzeczonego przez sąd zakazu prowadzenia pojazdów. Mężczyzna chcąc za wszelką cenę uniknąć kary próbował przekupić funkcjonariuszy wręczając im kopertę z zawartością 2 tysięcy złotych, w zamian za odstąpienie od przeprowadzanych czynności - relacjonował sierż. Wojciech Zeszot.
Mężczyzna odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, naruszenie obowiązującego go zakazu prowadzenia pojazdów oraz obiecanie korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od czynności. Grozi mu 8 lat pozbawienia wolności.