Piłkarze Warty Poznań nie mogą normalnie trenować. Powodem koronawirus

Koronawirus krzyżuje plany sztabu szkoleniowego Warty Poznań.
Z powodu wykrycia zakażenia u 8 osób w drużynie Zielonych nie doszło do skutku niedzielne spotkanie z Legią Warszawa. Wszyscy zostali odizolowani i skierowani na 10-dniową kwarantannę.
Obecnie piłkarze Warty trenują indywidualnie. Sztab przekazał im odpowiednie wytyczne, a zawodnicy muszą codziennie wysyłać raport, generowany przez urządzenia śledzące ich aktywność fizyczną.
- Od czwartku zespół trenera Piotra Tworka ma już wrócić do treningów na boisku, ale, tak jak to miało miejsce wiosną, zajęcia będą się odbywały w grupach, po 4 graczy na połowie boiska. Na niedzielę są zaplanowane kolejne testy dla osób, które miały teraz negatywny wynik badań na obecność COVID-19: zawodników, sztabu szkoleniowego i pracowników klubu. W przypadku pomyślnych wyników Warta Poznań ma dostać zgodę na powrót do treningów zespołowych od początku przyszłego tygodnia - poinformował klub z Drogi Dębińskiej.
19 października Warta zagra na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała.