Sąd zatwierdził układ sieci Piotr i Paweł z wierzycielami. To otwarcie drogi do wypłaty pieniędzy

Ważna wiadomość dla wierzycieli sieci Piotr i Paweł.

W poniedziałek Sąd Restrukturyzacyjny w Poznaniu wydał 3 postanowienia o zatwierdzeniu układu w postępowaniach sanacyjnych spółek z Grupy Piotr i Paweł. Po uprawomocnieniu się postanowień wierzyciele będą mogli odzyskać ich należności.

- Spółka deklaruje gotowość jak najszybszego wykonania postanowienia sądu i wypłacenia należności wierzycielom. Spółki z Grupy Piotr i Paweł mają zabezpieczone środki na te wypłaty - niecierpliwie czekamy na zakończenie procedury sądowej. Jak najszybsze jej sfinalizowanie jest kluczowe dla dalszej działalności i rozwoju sklepów w sieci. Zwracam uwagę, że na obecnym etapie składanie nieuzasadnionych zażaleń na decyzję sądu będzie działaniem jedynie wydłużającym procedurę i szkodliwym dla wieluset wierzycieli, którzy głosowali za zatwierdzeniem układu. Dlatego apelujemy o uszanowanie decyzji sądu i pozwolenie na jej uprawomocnienie - powiedział dr Patryk Filipiak w imieniu zarządcy sanacyjnego.

O szczegółach układu pisaliśmy już tutaj, przypomnijmy więc główne założenia układu. Wierzyciele zostali pogrupowani, a każdej z grup przedstawiono inną propozycję spłaty długu. Piotr i Paweł S.A. zaproponował oddanie bankom 40% wierzytelności głównej i 0% ubocznej (np. odsetki) w przypadku kredytów i limitów gwarancyjnych. Wierzyciele, którym spółka jest winna do 40 tysięcy złotych, mogli liczyć na otrzymanie wszystkich pieniędzy z wierzytelności głównej, ale już tylko 5% wierzytelności ubocznej. Na odzyskanie 10% zobowiązania mogły liczyć firmy, wobec których PiP S.A. jest zadłużony na kwotę od 40 do 650 tysięcy złotych. Mają też otrzymać 5% wierzytelności ubocznej. 20% mają odzyskać firmy, którym spółka zalega więcej niż 650 tysięcy złotych. Dostaną też 5% wierzytelności ubocznej.