Boniek: Jóźwiak ma przejść do Anglii. "Za rok poszedłby za 30 milionów"
Wszystko wskazuje na to, że saga z transferem Kamila Jóźwiaka zbliża się do końca.
Skrzydłowy Lecha Poznań od dłuższego czasu łączony jest z angielskim Derby County. W ostatnich dniach piłkarz dwukrotnie zagrał w dorosłej reprezentacji Polski i bardzo możliwe, że zamiast przygotowań do najbliższego spotkania Kolejorza czeka go w trwającym tygodniu podróż na Wyspy Brytyjskie.
We wtorek rano Zbigniew Boniek był gościem RMF FM. Na pytanie Roberta Mazurka o to dlaczego polskie kluby nie mogą np. zaoferować większych pieniędzy swoich zawodnikom, co pozwoliłoby zatrzymać ich w kraju i odnosić sukcesy na arenie międzynarodowej, podał przykład właśnie lechity.
- Jutro, pojutrze Jóźwiak prawdopodobnie odejdzie do Derby County. Słyszę, że wszystko jest już przygotowane. Gdyby ten zawodnik jeszcze rok grał w Lechu, a za rok są mistrzostwa Europy, to zamiast za 4-5 milionów poszedłby za 30. Jeśli dzisiaj klub potrzebuje 4-5 mln, to nie ma innej opcji i trzeba sprzedać - mówił prezes PZPN.
Oficjalnie Jóźwiak pozostaje zawodnikiem Lecha, a biorąc pod uwagę fakt, że okienko transferowe potrwa do końca września, jego przenosiny do Championship niekoniecznie muszą być kwestią godzin. Sam zawodnik na antenie Polsatu Sport przyznał, że jego celem jest zmiana klubu, ale jeśli będzie musiał zostać przy Bułgarskiej to "nic złego się nie stanie".