Poznań: kilka przypadków pogryzień innych zwierząt przez psy, właściciele "zapominają" o szczepieniach

Strażnicy miejscy zwracają uwagę, że przybywa czworonogów, które nie mają obowiązkowych szczepień.
W pierwszych dniach września strażnicy kilka razy interweniowali w sprawie psów, które pogryzły inne zwierzęta. Do pierwszego incydentu doszło na terenie Parku Tysiąclecia. - Pies puszczony luzem pogryzł innego psa, prowadzonego na smyczy. Opiekun pierwszego został ukarany dwoma mandatami - za niezachowanie środków ostrożności przy trzymaniu zwierząt oraz za brak szczepień ochronnych - wyjaśniają funkcjonariusze.
Na Chartowie strażacy interweniowali wobec właściciela psa, który był zamknięty w nocy na balkonie i zakłócał ciszę nocną. - W trakcie czynności wyjaśniających okazało się, że pies nie został zaszczepiony przeciw wściekliźnie. Wysoki mandat karny jest konsekwencją unikania tego obowiązku - dodają.
Do kolejnego pogryzienia doszło na ogródkach działkowych przy ulicy Sandomierskiej. - Niewysokie ogrodzenie oddzielające poszczególne działki przeskoczył duży pies i pogryzł psa sąsiada. Również w tym przypadku właściciel agresywnego zwierzęcia został ukarany dwoma mandatami - za niezachowanie środków ostrożności przy trzymaniu zwierząt oraz za brak szczepień ochronnych.
Tylko od stycznia do końca czerwca tego roku strażnicy miejscy interweniowali blisko 100 razy w sprawach związanych z psami. Ponad 1/4 czworonogów nie miała obowiązkowych szczepień. Jak podkreślają strażnicy, po ujawnieniu braku szczepień właściciele psów są zobowiązani do przedstawienia potwierdzenia wykonania tego obowiązku.