Kurator "wyjdzie" z PZPN w środę!
Minister sportu porozumiał się z władzami PZPN, a kompromis zaakceptowali przedstawiciele FIFA i UEFA. Tym samym widmo wycofania polskich drużyn z międzynarodowych rozgrywek zostało oddalone. Plan zakłada odwołanie kuratora i przywrócenie zawieszonego zarządu do czasu wyborów - 30 października.
W czwartek wszyscy cieszyli się z fenomenalnego zwycięstwa Lecha z Austrią Wiedeń. Dzięki wygranej 4 do 2 "Kolejorz" zakwalifikował się do fazy grupowej pucharu UEFA. Ten największy sukces polskiej drużyny w rozgrywkach międzynarodowych w ciągu ostatnich lat mógł zostać zaprzepaszczony przez spór na linii Rząd - Polski Związek Piłki Nożnej.
Międzynarodowe federacje nie zaakceptowały kuratora z Poznania, Roberta Zawłockiego. Kurator zawiesił zarząd PZPN-u przez raport wykazujący nieścisłości w statucie.
FIFA i UEFA nie przyjęły wyjaśnień i dały ultimatum - do porozumienia musi dojść.
Ostatecznie PZPN i minister sportu zaakceptowały tajny plan. Ma polegać na usunięciu kuratora i tymczasowym przywróceniu władz PZPN na 20 dni, do czasu planowanego zjazdu wyborczego. Nad wyborami ma czuwać komisja.
Choć PZPN właściwie obecnie zajmuje się kadrą narodową to przez całe zamieszanie mógł ucierpieć "Kolejorz". Zespół Franciszka Smudy mógł zostać zdyskwalifikowany z grupowych rozgrywek pucharu UEFA.
Kibice ze spokojem mogą oczekiwać meczów grupowych. Wybory nowego zarządu PZPN 30 października.