Poseł Franek Sterczewski wystąpił w programie na żywo jadąc rowerem. I wzbudził sensację
Ci, którzy oglądają program Onet Rano wiedzą, że goście zawsze poruszają się tutaj samochodem.
Franek Sterczewski, poseł z Poznania, był w piątkowy poranek gościem Bartosza Węglarczyka. W czasach "przed pandemią" gość programu poruszał się w jednym samochodzie z prowadzącym rozmowę dziennikarzem. Ze względu na Covid-19 od pewnego czasu prowadzący i gość znajdują się w dwóch samochodach.
Franek Sterczewski został zaproszony do udziału w programie i zrobił to w swoim stylu - nieszablonowo. Zamiast samochodu zdecydował się na rower. - Dziękuję wszystkim, którzy oglądali dziś Onet Rano! Zamiast onetowego SUVa wybrałem cargobike Andrzeja Janowskiego z Rowerowego Poznania, któremu wielkie dzięki za udźwignięcie tej misji - napisał na swoim facebookowym profilu poseł. - Dziękuję Bartoszowi Węglarczykowi za rozmowę i niecierpliwie czekam na programy Onetu z tramwaju, autobusu i roweru. Jak widać ten ostatni nadaje się doskonale - dodał.
Wystąpienie Sterczewskiego wzbudziło niemałe poruszenie. Na Twitterze pojawiło się mnóstwo wiadomości na ten temat, a sprawą zainteresował się nawet słynący ze specyficznego humoru ASZdziennik. - Kompromitacja w Onet Rano: poseł zamiast autem jechał rowerem, jak jakiś jaskiniowiec - grzmi tytuł publikacji. - Stracił okazję do powiększenia śladu węglowego. Na oczach tysięcy widzów skompromitował się Franciszek Sterczewski, poseł KO z Poznania. Publicznie zademonstrował swoje zacofanie i zamiast wygodnym autem w czasie wywiadu turlał się po mieście rowerem. Niech ktoś mu powie, że mamy 2020 rok i wyje*ane na klimat - czytamy w tekście.
Najpopularniejsze komentarze