Poznaniak wśród zatrzymanych za udział w demonstracji na Białorusi. Udało się go uwolnić

Dobre wieści przekazał Teatr Muzyczny, którego pracownikiem jest mężczyzna.
9 sierpnia na Białorusi zakończyły się wybory prezydenckie, w których, według Centralnej Komisji Wyborczej, zwyciężył Aleksandr Łukaszenka osiągając ponad 80% poparcia. Jego główna rywalka, Swiatłana Cichanouska, miała uzyskać niespełna 10% głosów wyborców. Białorusini zareagowali na sfałszowany wynik wyborów protestami. Te odbywały się m.in. w Mińsku i innych dużych miastach. Wobec protestujących użyto m.in. armatek wodnych i gumowych kul. Dziesiątki osób zatrzymano, wiele zostało rannych, 2 osoby zmarły.
Wśród zatrzymanych było 3 Polaków, w tym dwóch absolwentów Studium Europy Wschodniej UW. Jak się okazuje, trzecim z zatrzymanych był pracownik poznańskiego Teatru Muzycznego. O jego zwolnieniu z aresztu poinformował na Facebooku teatr. - Na koniec dnia wspaniałe wieści! Otrzymaliśmy informację, że nasz oświetleniowiec, Roland Łysów, który przebywał u swojej dziewczyny w Mińsku, został wypuszczony z aresztu, do którego trafił za fotografowanie demonstracji. Roland był jednym z trójki aresztowanych Polaków. W imieniu własnym, jego rodziców i dziewczyny, serdecznie dziękujemy za wsparcie Ambasadzie Polski w Mińsku i Ministerstwu Spraw Zagranicznych oraz wszystkim, którzy przyczynili się do jego odnalezienia i uwolnienia - czytamy na FB Teatru Muzycznego.