Problemy na miejskim kąpielisku: mieszkańcy nie mogą korzystać z plaży
Chodzi o plażę Krzyżowniki - Kaskada.
Sprawa ciągnie się od ubiegłego roku. Już wtedy nasi Czytelnicy zgłaszali nam problem z dojściem do kąpieliska miejskiego Krzyżowniki - Kaskada . Brama wciąż była zamykana przez prywatnego właściciela obiektu. Plaża jest miejska, ale dojść do niej można tylko przez prywatny teren hotelu "Kaskada". Właściciel obiektu i władze miasta nie mogą dojść do porozumienia. Kąpielisko Kaskada jest kąpieliskiem miejskim. POSiR skierowały przed sezonem prośbę do współwłaściciela terenu, przez który prowadzi dojście do kąpieliska, o zapewnienie dostępu do będącej własnością miasta plaży. Podejmiemy dalsze interwencje w tej sprawie - mówił nam w ubiegłym roku Filip Borowiak, rzecznik POSiR.
Teraz do sprawy wraca Radio Poznań, po informacjach od swoich słuchaczy. W rozmowie z dziennikarzami rzecznik POSiR-u przyznał, że sprawa może trafić do sądu. Poznańskie Ośrodki Sportu i Rekreacji nie mają w tej chwili dostępu do części nieruchomości wspólnej przebiegającej właśnie w okolicach działki nad jeziorem Kierskim, no i w tej sprawie szykujemy się do złożenia dokumentów do sądu - mówi Filip Borowiak.
Właściciel obiektu oficjalnie nie chciał się wypowiadać, ale nieoficjalnie powiedział reporterowi radia, że oczekiwania mieszkańców są bezzasadne, bo działka jest prywatna.
Najpopularniejsze komentarze