Krauthofera: deweloper wycina stare topole. "Posadzono je na kanale deszczowym"
Do naszej redakcji napisał zaniepokojony czytelnik.
- Ulica Krauthofera, teren budowy nowego osiedla dewelopera Atal. Od rana panowie obcinają - uwaga - wszystkie gałęzie z wielkich, dorodnych drzew - jednych z niewielu na tej ulicy (jak wiadomo w okolicach Krauthofera i Głogowskiej rozpaczliwie brakuje zieleni). Dlaczego tak się dzieje w lipcu, środku suszy, kiedy te drzewa mają najwięcej liści? Czy to są jakieś względy pielęgnacyjne? Bo z mojego punktu widzenia mieszkańca - niszczenie zieleni - pisze do nas Marcin.
Joanna Żabierek, rzeczniczka Urzędu Miasta wyjaśnia, że deweloper pod koniec czerwca otrzymał pozwolenie od Wydziału Kształtowania i Ochrony Środowiska na wycięcie tu 5 drzew - 4 topoli i 1 lipy. - Poprzedni właściciel nieruchomości posadził te drzewa bezpośrednio na kanale deszczowym odprowadzającym wody opadowe z położonego powyżej osiedla. Korzenie drzew zarosły i uszkodziły kanał, w związku z czym zaistniała konieczność jego wymiany. Wymiana nie jest możliwa bez usunięcia drzew - tłumaczy.
Choć zezwolenie obejmuje wycinkę 5 drzew, deweloper chce usunąć stąd trzy topole. - Podjęte zostaną próby zachowania czwartej topoli i lipy. ATAL zlecił wymianę kanału, usunięcie i posadzenie drzew podwykonawcy, który nie uzgodnił z nim terminu wycinki i przystąpił do prac już teraz - dodaje.
W zamian za wycięte drzewa mają się tu pojawić nowe okazy - lipy krymskie o obwodzie pnia 14-16 cm. Nasadzenia mają być przeprowadzone do końca listopada.
Najpopularniejsze komentarze