Prezydent obiecał 4 miliardy złotych na Fundusz Medyczny. Dzień po wyborach odwołano posiedzenie Komisji Zdrowia
Po wyborach przyjdzie pora na weryfikację składanych przez polityków obietnic.
Pod koniec czerwca Andrzej Duda poinformował, że złożył w Sejmie projekt ustawy o Funduszu Medycznym. Rocznie ma on dysponować 4 miliardami złotych, choć w 2020 roku miały to być jeszcze 2 miliardy.
Taka deklaracja tuż przed pierwszą turą była dość jasną, kampanijną obietnicą. Jednak jak poinformował portal money.pl, już dzień po drugiej turze odwołano posiedzenie sejmowej Komisji Zdrowia, mającej zająć się projektem.
Dziennikarzom portalu nie udało skontaktować się z przewodniczącym Tomaszem Latosem. Z kolei wiceprzewodniczący, Andrzej Sośnierz, nie znał szczegółów sprawy. Jak sam przyznał, dostał jedynie informację o odwołaniu posiedzenia.
Odpowiedzi na pytania money.pl nie udzieliły służby prasowe PiS.
- Jak nie wiadomo, o co chodzi z Funduszem, to pewnie chodzi o pieniądze. Myślę, że teraz rządzący mogą się zastanawiać, jak to sprytnie rozegrać, by nie przyznać, że brakuje na to środków - skomentowała Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z Katedry Ekonomii Politycznej UW.
Jeszcze kilka miesięcy temu rząd deklarował "zrównoważony budżet", pandemia koronawirusa zweryfikowała jednak te plany. Po pierwszym półroczu Skarbowi Państwa brakuje ok. 10,8 mld zł z tytułu dochodów podatkowych, a obietnice prezydenta były hojne: mówiono o bonie turystycznym i dodatku solidarnościowym czy funduszu na inwestycje samorządowe - to ok. 10 kolejnych miliardów. Środki będzie musiał znaleźć rząd, inaczej Andrzej Duda nie zrealizuje obietnic, a w "tle" są jeszcze kosztowne inwestycje jak przekop Mierzei Wiślanej czy znacznie droższy Centralny Port Komunikacyjny.
Najpopularniejsze komentarze