Reklama

Poznań walczy z dopalaczami. Dzięki kamerom tylko na Wartostradzie zatrzymano 19 osób

fot. UMP
fot. UMP

Wakacje to czas większej popularności niebezpiecznych substancji psychoaktywnych - do poznańskiego szpitala trafiają młodzi ludzie zatruci dopalaczami.

Uzależnieniom i zatruciom spowodowanym przez dopalacze starają się zapobiegać poznańscy strażnicy miejscy. Między innymi urządzać cykliczne spotkania z uczniami. Mamy na wyposażeniu tzw walizkę narkotestów - są to próbki najbardziej popularnych środków odurzających, oczywiście sztuczne, zapakowane, do poglądowego zapoznania się z wyglądem, gramaturą itd. - mówi Przemysław Piwecki, rzecznik prasowy poznańskiej straży miejskiej. W szkołach podstawowych, w klasach VI - VIII takie pokazy walizki są organizowane tylko na wyraźną prośbę dyrekcji szkoły - dodaje.

W zwalczaniu dopalaczy i narkotyków pomagają też operatorzy monitoringu miejskiego. Tylko w tym roku wychwycili 63 przypadki zażywania takich środków. W każdym z tych przypadków interweniowali policjanci - w efekcie zatrzymali 36 osób, które posiadały substancje zakazane.

Z naszych obserwacji wynika, że w porównaniu do ubiegłego roku wyraźnie zmniejszyła się liczba takich interwencji w ścisłym centrum miasta - informuje Przemysław Piwecki. Za pomocą nowych kamer monitoringu miejskiego rozlokowanych wzdłuż Wartostrady operatorzy wychwycili 29 takich przypadków. W wyniku podjętych działań policjanci zatrzymali tam 19 osób - dodaje.
Mundurowi prowadzili w ostatnim czasie liczne projekty profilaktyczno-edukacyjne dla młodych poznaniaków.


Efekty zatrucia dopalaczami mogą być bardzo różne, a spektrum objawów jest szerokie: wskazówką może być agresja połączona z drgawkami, bełkotliwa mowa, wymioty, wysoka gorączka, wahania nastroju, otępienia czy brak kontaktu z osobą, która zażyła podejrzany środek - informują miejscy urzędnicy.

Ze skutkami zatruć dopalaczami na co dzień mierzą się lekarze ze szpitala im. F. Raszei. Niepokojącym jest zjawisko coraz częstszego sięgania przez młode osoby po środki odurzające, które z jednej strony są bardzo silnie uzależniające, a z drugiej powodują ciężkie, czasem nawet śmiertelne zatrucia - mówi Eryk Matuszkiewicz, lekarz medycyny i rzecznik prasowy szpitala im. F. Raszei w Poznaniu. Pomimo licznych działań profilaktycznych, podejmowanych lokalnie oraz w skali kraju przez różne instytucje, liczba tych ostatnich pacjentów w ciągu kilku ostatnich lat zmalała nieznacznie.

Rodzice zmagający się z problemem narkomanii u swoich dzieci mogą skorzystać z propozycji terapeutycznej, jaką jest projekt "Grupa wsparcia dla rodziców" współfinansowany przez miasto. Obejmuje on pracę warsztatową, edukację, trening umiejętności społecznych, spotkania indywidualne (z jednym lub obojgiem rodziców) oraz konsultacje.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Jest kolejne ostrzeżenie IMGW. Uwaga na drogach!
6℃
-2℃
Poziom opadów:
0.1 mm
Wiatr do:
10 km
Stan powietrza
PM2.5
24.01 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro