W Poznaniu brakuje krwi. "Mamy stany niektórych grup poniżej bezpiecznych"
W okresie letnim do punktów krwiodawstwa zgłasza się znacznie mniej osób niż przez pozostałą część roku.
Władze Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu każdego roku przyznają, że latem "ruch" w ośrodku jest mniejszy. Powodem są przede wszystkim wakacje i nieobecność studentów, którzy stanowią dużą część grupy krwiodawców. Poznańskie Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa nie podnosi jeszcze alarmu, ale już apeluje. Mamy stany niektórych grup poniżej bezpiecznych - to znaczy mówimy tu o grupie 0 Rh- i A Rh-. Wchodzimy w tej chwili w okres, gdzie pobór mamy zdecydowanie niższy, a dla nas wakacji nie ma - mówi w rozmowie z WTK Krzysztof Olbromski, dyrektor RCKiK w Poznaniu.
Dla nas w okresie wakacyjnym praca jest wzmożona, my zdecydowanie więcej wyjeżdżamy w teren i angażujemy się w tzw. przybliżenie do potencjalnego dawcy krwi - dodaje. Patrząc na to z punktu widzenia zabezpieczenia miasta na chwilę obecną nie ma większych problemów, ale musimy pamiętać o jednym, że Regionalne Centrum Krwiodawstwa działa na zasadzie takiej, że to nie pacjent czeka na krew, tylko krew czeka na pacjenta - kończy.
Krew oddać może każdy, kto jest zdrowy, ma ukończone 18 lat i odpowiedni poziom hemoglobiny we krwi. Krwi oddać nie mogą m.in. chorzy na gruźlicę, serce, czy AIDS. Nie powinny robić tego również osoby, które podczas ostatnich miesięcy wykonały sobie tatuaż lub miały przetoczoną krew.
Wszystkie informacje dla osób, które są zainteresowane oddaniem krwi, można znaleźć na stronie internetowej Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa.